Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

poniedziałek, 10 września 2012

zawieszki dla dzieci

Dzisiaj chciałam Wam pokazać zawieszki do tornistrów dla moich dzieci. Kolka dostał kraciastego kota, bo my koty uwielbiamy.



   Teraz kot z tyłu- każdy kotek musi mieć ogonek.


 Truskawkowa zawieszka Juleczki.




   I na koniec udowodnię, że nadal pilnie uczę się pikować. Nadal po prostej, ale od czegoś trzeba zacząć. Kolejne pudełeczko, które już znalazło swoje miejsce na biurku córy bo doskonale nadaje się do przechowywania linijek, nożyczek i wszystkiego innego, co każdy uczeń pod ręką musi mieć.



   Dziękuję, że ze mną jesteście, że komentujecie :), fanie jest wiedzieć, że manitowisko staje się miejscem spotkań coraz większej liczby osób. Pozdrawiam.

22 komentarze:

  1. Świetne te przywieszki :). Szkoda, że nie noszę tornistra, bo chętnie bym sobie zawiesiła jedną :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One są na tyle wszechstronne, że można je przypiąć np. do kluczy czy torebki.
      Dziękuję Idaadi.

      Usuń
  2. Ale fajne przywieszki,moja Basia woła "mamo zrób mi taką" :). A taki koszyczek to trudno się robi, bo bardzo fajny jest też?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prosto. Szyjemy go podobnie do plecaka worka z mojego tutka. Najpierw pikuję wierzchnią warstwę z ociepliną. Później zszywam jak woreczek i przeszywam rogi. Nie potrafię tego dokładnie wytłumaczyć ale zobacz na ten tutek http://www.danamadeit.com/2012/06/tutorial-neon-painted-boxed-out-totes.html, tu jest to świetnie pokazane. Następnie podszewka- tu już bez ociepliny i też zszywam rogi. Zostawiam na dole otworek i dalej już postępuję jak z główną częścią worka- plecaka. Mam nadzieję, że wytłumaczyłam :)

      Usuń
  3. Ooo koty , bardzo lubię koty :-)))
    I słusznie kotek musi mieć ogonek ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Z takimi zawieszkami od razu raźniej maszerować :) świetne są! A pikowanie równiutko że hej, w życiu mi tak nie wyszło ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawieszki są świetne:-) A pudełeczko podoba mi się najbardziej i sama mam ochotę jakieś uszyć, bo mam pełno różnych drobiazgów, które nie mają odpowiedniego segregatora:-) Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne te zawieszki:)
    A pudełeczko wspaniałe jest!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Wam z całego serca:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wesołe zawieszki a pikowanki zachwycające:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo przyjemne :) tzn umilacze dnia codziennego:)

    OdpowiedzUsuń
  10. superaśne zawieszki, truskaweczka mnie urzekła super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale cieszą mnie Wasze wpisy, aż skakać się chce z radości :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajne te zawieszki dla dzieciaków:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie wymyśliłaś te zawieszki, kocio jest miodzio!
    Dziękuję za odwiedziny i udział w candy :)*

    OdpowiedzUsuń
  14. truskawa i pudełeczko pikowane bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja tez uwielbiam breloczki:) nosze je wszędzie - klucze, torebki, portwel.....tylko wciąż mam ten sam dylemat co Ty - brak czasu by im poświęcic czas i je obfotografowac:) moja "szarańcza" (hehe po raz pierwszy spotykam się z takim zabawnym okresleniem dzieciaków) też mi nie pozwala :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.