Witajcie!
No i gdzie jest słonko? Było i się zmyło! Mam nadzieję, że to stan przejściowy! Tak już było fajnie, ale widać- za dużo szczęścia na raz. No cóż! Pozostaje mieć nadzieję, że wiosna niebawem znowu pokaże swoją lepszą twarz.
Jakiś czas temu
Honorata, jedna z nowych
Projektantek Szuflady ogłosiła, że na temat do najbliższego wyzwania wybiera polski folklor i w tym właśnie temacie należy przygotować swoje inspiracje. U mnie padło na talerz. Zwykły, przezroczysty talerz deserowy, serwetka i klej. Efekt bardzo mi się podoba. A Wam?
Jeżeli lubicie folkowe klimaty to serdecznie zapraszam do
wyzwania, bawimy się do końca kwietnia.
A na koniec pochwalę się pierwszym medalem mojej córy, która wraz ze swoimi koleżankami zajęła trzecie miejsce w siatkarskich zawodach klas czwartych w naszym mieście!!!!
dumna jak paw
manita