Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

piątek, 9 września 2016

apaszka i plony

    Witajcie!


     Niby jeszcze słońce na niebie, niby dni są ciepłe- ale pojawiają się już zwiastuny jesieni. Mam nadzieję, że tegoroczna będzie piękna- ciepła i w kolorach złota i czerwieni.
      To, że zbliżają się krótsze dni sprzyja również temu, że coraz częściej sięgam za szydełko. Taka moja sezonowość robótkowa :). Ostatnio dorwałam się do grubszych włóczek, zalegających już od dłuższego czasu i zrobiłam kolorową apaszkę z frędzlami. Będzie w sam raz na pierwsze zimniejsze dni. 





    Na moim balkonowym ogródku też już zauważam oznaki zmieniających się pór roku. Liście na krzakach powoli marnieją, choć owocowanie trwa nadal. Cieszymy się jeszcze pomidorkami koktajlowymi w kolorach czerwonym, żółtym i czarnym. Ostre papryczki obsypane owocami, ba nadal kwitną. Zebrałam już pierwszy plon i wysuszyłam. Papryczki są diabelsko ostre. Tylko dynia samosiejka zakończyła swój żywot, wydając na świat jedną córkę, która okazuje się chyba być ozdobną. Sama nie mam pewności.



miłego dnia
manita