Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

piątek, 6 grudnia 2013

cała w bieli

    Witajcie!

    Ludzie kochani, co to się za oknem dzieje. Wieje, pada śnieg. Wichury łamią drzewa, zrywają banery a to co się dzieje u nas na Dolnym Śląsku, to prawdopodobnie jeszcze nic. Najlepiej schować się pod kocem z kubkiem ciepłej herbaty. 

    Dzisiaj biała panna. Choinka z piórek. Doniczkę ozdobiłam trzykrotką, która umieszczona jest w kubeczku z wodą, tak żeby długo była piękna i zielona. 




Pod choinką zamieszkała Piernikowa Panna. 



   Życzę Wam, aby orkan Wam nie dokuczał. Do usłyszenia.
ps. pamiętał o Was brodaty Święty?

33 komentarze:

  1. Ach jaka piękna, zimowa choinka:) u mnie straszna zawierucha i do tego ciągle prądu brak:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka śliczna i bardzo zimowa choineczka no i Pani Piernikowa jaka bardzo wytworna :)

    Bardzo grzecznych musisz mieć Anitko kocich chłopaków u mnie Koloruś rozszarpał by tą choinkę na puch :D ,a Kaal by się jej po prostu najadła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zwracają na nią uwagi, może dlatego, że stoi w trudno dostępnym miejscu :)

      Usuń
  3. A to ten orkan nie w prezencie właśnie? :D Piękna choinka, taka delikatna...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest piękna, taka eteryczna :)
    U mnie jest wiatr, wiaaatr bez śniegu,w zasadzie mogę spokojnie napisać, że śniegu w tym roku na żywo jeszcze nie widziałam, a mieszkam na śląsku. Św. Mikołaj nie przyszedł, zapomniał o mnie do stu pierników :):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja już nawet świeczek nie gaszę, bo przez tą wichurę co chwilę gaśnie światło :-(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczna choinka :-) cóż za pogodę macie w Polsce! - trzymajcie się mocno! :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam taką samą:))) Tylko na króciutkiej nóżce...no w takiej sytuacji nie pozostaje mi nic innego jak chwalić:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne panny, i ta biała i piernikowa:)
    U nas wichura szaleje, w parku drzew nałamała, nie wiem, czy dachówek mi kilku nie zerwała, ale strach okno otworzyć i sprawdzić...
    Mikołaj za przeproszeniem się na mnie wypiął, a ja nawet ciastek mu naszykowałam z mlekiem, niewdzięczny typ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. cudna choineczka..ale ja już kiedyś zakochałam się w tej Twojej pierniczkowej panience! cudna..zachwyca za każdym razem tak samo !pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowna choineczka :) A Piernikowa Panna jest przeurocza!
    Zapraszam na moje candy! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna choineczka,bialutka po prostu cudna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna, delikatna ale Pana Piernikowa obok powoduję ogromnego banana :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No popatrz bardzo podobna mi się widziała w tym roku. W moich ulubionych barwach. Piękna.
    Odnośnie pogody u mnie zeszłej nocy była potężna burza z piorunami, ja na szczęście całą przespałam.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  14. ale cudna :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczna choineczka i pierniczkowa panienka ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Choineczka i pierniczek - cuda Twoje dwa!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jest przepiękna i taka delikatna!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Super duet...piekna biała choineczka i piernikowa panienka :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Odjazdowa choinka , a lala z piernika śliczna pozdrawiam Anulka

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo elegancka przez tę biel, a piernikowa panienka znalazła sobie niezłą miejscówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jej, jaki fajny pomysł! Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajna choineczka, aż czuję ten miękki puch :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.