Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

wtorek, 9 września 2014

czapka

   Witajcie!


    Na samym początku bardzo serdecznie Wam dziękuję za wszystkie wspaniałe komentarze pod okiennym postem. Strasznie cieszą mnie takie słowa i jestem Wam wdzięczna, że poświęcacie swój czas na odwiedziny manitowiska i napisanie komentarza.
      Dzisiaj nie będzie ani mebli, ani malowania. Będzie czapa. Pamiętacie jak jakiś czas temu szyłam biedronkę dla małego chłopca? Otóż mały chłopiec jest już przedszkolakiem. Ba, jest nawet starszym bratem. Niedawno urodziła mu się mała siostrzyczka. Postanowiłam dla niej, na powitanie, wyszydełkować czapę. Od razu wiedziałam, że będzie to czapka biedronkowa. 







Już zapomniałam jakie noworodkowe główki są maleńkie.
pozdrawiam
manita

18 komentarzy:

  1. Przeurocza! Aż się rozpływam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna, i jeszcze raz śliczna!!! A mała buzia będzie w niej słodko wyglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysłowa czapeczka , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku:)) taka tyci biedroneczka ...ciekawa jestem jak się prezentuje na małej modelce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę urocza! Uwielbiam takie akcesoria!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fantastyczna! Maleńkie cudeńko, a jak dzidzia będzie w niej wyglądać!!
    Cudna jest!
    Pozdrawiam,
    Katarynka

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna "biebronka" jak to mawiała moja córka gdy miała 3 lata.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna! A czułki po prostu rewelacja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.