Lubię bliźniaki. W sumie to wielkiego wyjścia los mi nie pozostawił :). Dostałam od niego dwoje dzieci w jednej chwili. Muszę jednak przyznać, że w chwili gdy zostałam mamą szarańczy poczułam jakąś dziwną więź z innymi podwójnymi rodzicami. Instynktownie się uśmiecham do ludzi, którzy pchają przed sobą nieforemne, niepraktyczne i nieporęczne wózki w formie tramwajów lub innych olbrzymów. Ta moja fascynacja bliźniętami przejawia się nawet w życiu codziennym. Często kupuję po dwa identyczne przedmioty użytku codziennego, tak żeby było do pary.
Dawno temu nabyłam własnie w ten sposób dwa drewniane wiaderka, które służyły jako osłonki na doniczki. Mocno się już wysłużyły i nie wyglądały fajnie. Postanowiłam dać im nowe życie.
Za jednym zamachem "udoskonaliłam" sobie również bambusowy pojemnik na drewniane łyżki kuchenne.
W ten oto sposób mam stare nowe graty w kuchni. Do wiaderek pójdą zioła i myślę, że będzie im w nich ładnie.
Teraz muszę się pochwalić, ze otrzymałam kolejne wyróżnienia, za które bardzo dziękuję Dagmarze z Domu pod aniołkiem oraz Pannie Kropce z Słodko- Gorzkiej Kropki Babeczki przesyłam Wam buziaki.
Zasady wyróżnienia są następujące:
,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Tak więc mam aż 22 pytania. Zaczynam od pytań Dagmary:
1. Kawa czy herbata- z przyzwyczajenia kawa, choć herbatę uwielbiam.
2. Czekolada czy sałata- sałata, choć czasami naleci mnie na czekoladę
3. Lato czy zima- bezapelacyjnie lato
4. Morze czy góry- Odpoczywam nad morzem choć kocham góry, niestety tylko ja w mojej rodzinie :(
5. Słońce czy cień- zależy gdzie i kiedy
6. Romans czy kryminał- zdecydowanie kryminał
7. Komedia czy sensacja- zależy od tego jaka
8. Szpilki czy trampki- uwielbiam szpilki choć biegam w trampkach
9. Spodnie czy spódnica- spodnie!
10. Pies czy kot- kot choć i psy uwielbiam.
11. Sport czy kanapa- czynnie uprawiam jedynie leżenie na kanapie.
Jeszcze pytania od Panny Kropki:
1. Jakie masz zwierzątko- Trzy koty, stado rybek i krewetek (nie licząc małża i szarańczy ;))
2. Co lubisz robić najbardziej- lubię wiele rzeczy i ciężko wybrać coś naj
3. Czy jesz zupę łyżką czy widelcem- łyżką, widelcem nie próbowałam ;)
4. Wolisz kropki czy paski- kropki
5. Filiżanka czy kubek- zdecydowanie kubek
6. Spodnie czy sukienka- spodnie, choć bardzo lubię gdy kobiety chodzą w sukienkach
7. Wolisz batonik czy cukierki- batonik
8. Ulubiony program w TV- uwielbiam po przebudzeniu, poranki spędzać z Jarkiem Kuźniarem, oglądając wiadomości w TVN 24. Gdy nie ma go w programie tęsknię i nie oglądam :)
9. Twój sposób na leniwego Pana samca- nie odpowiem bo to bardzo intymne pytanie ;))
10. Wolisz zamki czy guziki- zamki
11. Twój najpiękniejszy sen lub marzenie- dom na wsi.
Uff. Odpowiedzi udzielone. Pozwolicie, że moje nominacje i pytania przekażę w następnych postach, bo inaczej ten będzie przeraźliwie długi. Muszę przecież powitać jeszcze moje nowe obserwatorki- maAteria, Aiga, raeszka, fraglesik, Myszelka, dysia7 i Kamila z Domu na górce- witam Was bardzo serdecznie, ciepło i cieszę się niezmiernie, ze ze mną jesteście.
Wszystkim, którzy jeszcze się nie zapisali, przypominam o moim pierwszym candy- zapraszam serdecznie. Teraz już zmykam i wielki szacunek dla Tych, którzy dotrwali to samego końca. Buziaki.
Super te odświeżone wiaderka, takie vintage'owe:)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję wyróżnień:))
Jako mama bliźniaków mocno Cię rozumiem ;) Szarańcza - jakie to idealne określenie i dla moich dzieci... ;)
OdpowiedzUsuńPięknie odnowiłaś wiadereczka!
Zapraszam Cię na moje Candy!
Buziaki
Przepieknie ozdobiłaś wiaderka ,pojemnik tez bardzo ładny :)Gratuluję wyróżnenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo.
UsuńWidzę, że coś czcionka mi szaleje.
Pomysłów Masz moc-wyglądają jak pamiątka po pradziadku.Sama jestem z bliżniaczek więc określeń znam dużo. Pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu naprawdę? No to teraz mam fachową pomoc w temacie wychowania bliźniąt.
UsuńPiękne te wiadereczka....zazdroszczę talentu...i pozdrawiam serdecznie...jeżeli chodzi o bliźnięta to ja jestem tylko z pod znaku bliźniąt. ;-}
OdpowiedzUsuńPiękne te osłonki :) Gratuluję wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle śliczne :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba nowa odsłona starych przedmiotów. jak łatwo można im przedłużyć trwałość:)
OdpowiedzUsuńBliżniaki to podwójna radość :-) Ale i robota podwójna :-) Wiem coś o tym :-) Siostra się o bliźniaczki wystarała :-) Pozdrawiam serdecznie z zachwytem spoglądając na Twoje dzieła :-)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ozdobiłaś wiaderka i pojemnik ;) też lubię odmieniać różne przedmioty , dzięki temu codzienność jest ładniejsza ;) Pozdrawiam i dziękuję za udzielenie odpowiedzi ;)
OdpowiedzUsuńWiadereczka na zioła rewelacyjne! śliczne! Stojak na łyżki świetny :) Mąż ma brata bliźniaka-zawsze razem chorowali :) Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńrewelacyjne te nowe stare graty :-)
OdpowiedzUsuńWow :)) wiaderka cudnej urody i dziękuję za tak ciepłe powitanie :-)
OdpowiedzUsuńwiadereczka super!
OdpowiedzUsuńale piekne sa a te blizniaczki w szczególności ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń