No i po jesieni. Zimno aż w uszy szczypie. Mamy już nawet warstewkę śniegu i darmowe ślizgawki na chodnikach, oj trzeba uważać na uzębienie.
Dzisiaj chcę Wam pokazać szaliki boa jakie poczyniłam na szydełku. Wszystko zaczęło się od kochanej Modrak, która przesłała mi motek śmiesznej włóczki. Później przeszukałam internet i na filmikach zobaczyłam jak się z taką włóczką obchodzić. Powstał jeden szal i tak mi się spodobało samo motanie szalika, że nabyłam dwa inne kolory włóczki.
Szaliki stały się prezentami, bo ja sama nie przepadam za tego typu ozdobami. Najbardziej podoba mi się w nich sam proces powstawania.
manita
Ale fantastyczne! zwłaszcza ten w szarościach - takie cudo, że ach! :)
OdpowiedzUsuńPiekne i te kolorki Suuper :))) Ja zawsze lubialam czapki i szaliki :),zwlaszcza te ktore daja ciepelko :) Ale i takie dekoracyjne sa Suuper :))) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńMój faworyt turkus z brązikiem :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne! stawiam na róż ;)
OdpowiedzUsuńSuper :) Wszystkie bardzo mi się podobają -- super dobrane kolory:) Uwielbiam takie cudeńka szali, chustek , torebek i butów nigdy nie za dużo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
hej! wspaniałe@ ja nawert nie wiedziałam, że takie coś mozna na szydełku robić!!
OdpowiedzUsuńTY to SAMA zrobiłas??? Chylę czoła, zdolna kobieto
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jakie to proste.
Usuńpiękne! uwielbiam chustki, szaliki i wszystko temu podobne a te są wyjątkowo piękne;-)
OdpowiedzUsuńfajowe :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę "włóczkę", pierwsze boa z braku drutów wydłubałam na zatemperowanych ołówkach :P
OdpowiedzUsuńTwoje boa mają piękne kolorki, brąz z turkusem to mój faworyt :)
Wyglądają na bardzo skomplikowane. Nie sądziłam, że można je zrobić na szydełku! Bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńOryginalne i kolorowe ...lubię jedno i drugie :)))
OdpowiedzUsuńTo na szydełku/ Super!!
OdpowiedzUsuńzachwycające.... też takich nie noszę, ale bym w rękach pomiętosiła....pomacała :D śliczne....
OdpowiedzUsuńłał - wszechstronnie uzdolniona z Ciebie bestia ;-) pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuń