W ten ponury poranek przybiegam do Was z kolejnym gipsowym tworem. Tym razem jest to sowa. Za formę od odlewu posłużyła mi pokrywka od opakowania lodów, wymodelowana przy pomocy ramek z plasteliny, jakoś sobie trzeba radzić ;). Skrzydełko zostało ozdobione wzorkiem zrobionym za pomocą wykałaczki w gęstniejącej gipsowej masie.
tak wyglądała forma
Sowa zawędrowała do pokoju córki i ma się tam świetnie.
Z kuchennej strony donoszę, że nadal wypiekam chleby na zakwasie i od dłuższego czasu nie kupujemy ich w sklepach. Polecam serdecznie domowe wypiekanie chleba ponieważ nie jest to takie trudne i wiemy co jemy. Chleby są pyszne i długo zachowują świeżość, choć u nas nie pozwalamy im na długie leżakowanie, gdyż znikają szybko do ostatniej kromki.
Chcę Wam polecić dwa z moim ulubionych przepisów na wspaniałe i proste w przygotowaniu chleby na zakwasie, na których receptury wpadłam w internecie i korzystałam kilkakrotnie.
Ulubiony chleb moich dzieci- pszenny na żytnim zakwasie
przepis znajdziecie tu: foodmag.pl
ja do swojego dodaję ziarna słonecznika i sezam, czasami pestki z dyni
oraz mój faworyt- razowiec
miłego dnia
manita
sowa superaśna!!!
OdpowiedzUsuńz chlebem to zazdroszczę, nie, no nie jestem jeszcze chyba w stanie robić codziennie chleb, zbyt leniwa jestem ;)
też nie piekę codziennie, robię dwa na raz.
Usuń:* dziękuję za przepis ... dziś będę próbować się z zakwasem :D
OdpowiedzUsuńszczerze polecam :)
UsuńSłodka sówka :) Może spróbujesz podziałać w glinie? :)
OdpowiedzUsuńteż o tym myślałam, ale zawsze czasu brak a gips zazwyczaj pod ręką no i szybko wysycha.
UsuńAle sympatyczna zielona sówka :)
OdpowiedzUsuńDzięki za linki do przepisów, zaraz zerkam :)
Świetna sowa, choć z instrukcją dla mnie i tak czarna magia. Chlebek wygląda pysznie, chętnie skorzystam z przepisu bo lubię piec chlebki :)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwstawiłam okropne zdjęcie formy :)
UsuńSliczna Sowka :))) Co do chlebkow to baaardzo apetycznie wygladaja :))) Jak juz bede robic ,to zapewne wroce do twojego posta :) Dziekuje za linki do przepisow :)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa sowa.Dziękuję za przepis na chlebek.Zaopatrzę się w produkty i też upiekę.
OdpowiedzUsuńFajna, pomysłowa ta sówka a chlebek widzę, że wyrasta Ci rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńJa też nadal wprawiam się w chlebach.... o tyle o ile drożdżowe wychodzą mi od ręki o tyle zakwasowe to jedna wielka niespodzianka.... niby przepis ten sam, a zdarza mi się coś "ulepszyć" tak że nikt nie chce go jesć...
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na formę i wykonanie. Nie wpadłabym na to.
OdpowiedzUsuńPozdrówki
Słodka sówka :) Szkoda, że póki co nie mam czasu na pieczenia chleba, ten Twój wygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa kobitka z Ciebie sówka superaśna. A na pieczenie chlebka i ja się skusiłam po dłuższej przerwie.
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają bardzo smakowicie. Pozdrawiam serdecznie:)
Świetny pomysł z tą sówką,jest urocza :)Chlebka nigdy nie piekłam,ale może kiedyś i ja się pokuszę i spróbuję :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie , a najważniejsze że miałaś zapewne wielką frajdę to tak jakby bawić się w lepienie na plaży :))) Manitko powiedz proszę czy chleb wypiekasz w piekarniku czy w maszynie ?
OdpowiedzUsuńbędę wdzięczna za info ...cieplutko pozdrawiam ;-)))
Kochana w piekarniku. Swój już rozpracowałam bo wiem, że każdy jest inny. Najpierw nagrzewam do temp. 250 st- grzałka górna i dolna. Na dno wstawiam miskę z wrzątkiem. Wstawiam chleb na 5-7 min. Następnie zmniejszam temp. do 210 stopni i daję mu 15 minut. Następnie obniżam temp. do 180 st i kolejne 15 minut. Później przekręcam na górną grzałkę z termoobiegiem też w tem. 180 st i kolejne 10-15 minut. Po tym czasie chleb ładnie odstaje od foremki ( wcześniej smarują ją dość grubo masłem i obsypuję otrębami), wyciągam z foremki i wkładam ponownie do piekarnika. Wracam do grzałki górnej i dolnej, temp. 180 st. i dopiekam do 12 minut. Po tym czasie chleb popukany od spodu wydaje "pusty" odgłos i jest gotowy. Wyciągam z piekarnika i studzę na kratce.
UsuńAle wypracowałam sobie mechanizm, co :)))
Matko droga...toż taki chleb cenniejszy od złota 😉 wkładasz w to tyle serca i dlatego Ci tak pięknie się udaje ...o ja naiwna a myślałam że będzie prosto i szybko:))
Usuń