Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

niedziela, 25 listopada 2012

Tuliś

   Tuliś- bo pojawił się na świecie po to, aby można było się do niego przytulać. Jest milutki i mięciutki. Można na nim położyć małą główkę i zasnąć.








    Jaką wielką frajdę sprawiło mi uszycie Tulisia. Uwielbiam to. Uwielbiam szyć zabawki. Moment, kiedy w głowie pojawia się pomysł, wyrysowanie na papierze, później szycie. Nic nie sprawia mi tak wielkiej przyjemności.

   Rozpoczynam serię odpowiedzi na pytania jakie dostałam od dziewczyn. Na pierwszy ogień idą te jakie zadała mi Nailaa.
1. Napisz pierwsze słowo na a jakie Ci przyjdzie do głowy- arbuz (dziwne skojarzenie :)).
2. Zawrócić Ci w głowie mogą bruneci czy blondyni- może być nawet rudy, ale musi być inteligentny i mieć duże poczucie humoru (mam nadzieję, że mąż nie czyta ;)).
3. Zimą w tropikach czy latem w Islandii? Jeżeli muszę wybierać to wybieram tropiki.
4. W dzieciństwie nosiłaś warkoczyki czy kitki? Miałam króciutkie włosy i obdarte kolana.
5. Śpisz na poduszce czy na płaskim łóżku? Coraz częściej na poduszce.
6. Robisz notatki długopisem czy ołówkiem? Tym co mam pod ręką.
7. O czym myślisz przed snem? O matko i znowu jutro do pracy :(.
8. Wolisz serial w domu czy film w kinie? Film w kinie choć w praktyce wychodzi serial w domu.
9. Na co dzień szminka czy błyszczyk? Zazwyczaj nic, jeżeli już to błyszczyk.
10. Jaki jest Twój ulubiony zapach? Mam ich wiele- świeży chleb, zapach powietrza o poranku nad morzem, zapach dziecięcej główki, maciejka. Perfumy od lat DG Blue Light.
11. Kto jest Twoim przyjacielem? Siostra i mama.

   Kończąc  przypominam o trwającym nadal candy i serdecznie zapraszam do zabawy. Dziękuję Wam również za wszystkie komentarze- to one sprawiają, że czuję się lepiej i mam chęć do dalszej pracy.
   Miłej niedzieli.

29 komentarzy:

  1. Przepiękny i widać że przytulaśny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No nic tylko przytulać maleństwo, śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przytulaśny bardzo - tylko nie wiem czy nie lepiej wyglądałoby gdyby te łapeczki trochę wypchać? To tylko taka moja mała sugestia... bo i tak jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha, ha, ha- zanim przeczytałam właśnie tak zrobiłam. Tuliś już po operacji :).

      Usuń
    2. To ja poproszę jeszcze zdjęcie Tulisia po operacji :)

      Usuń
    3. Oj bedzie problem, bo Tuliś został porwany przez gołebia pocztowego :(

      Usuń
  4. Tyylko sie do niego przytulac :) Cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale tulis jest cudny taki włochaczek z niego pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  6. Tuliś nad tulisie, cudowny. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam Manitko:) wpadłam dać Ci wyróżnienie ale widzę juz tyle, ze pewnie nie będziesz chciała kolejnego.
    W każdym razie ... dla mnie jesteś wyrózniona ponieważ piekne tworzysz prace

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny tuliś aż chciałoby się w niego wtulić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tego typu tulisie są najfajniejsze a dziecią sprawiają ogromną radość.
    PS.Mam ciągle problem z Twoim blogiem nie chce mi wyświetlać nowych postów:(

    OdpowiedzUsuń
  10. sama bym takiego tulisia przytuliła, jest słodki i tak oryginalny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Tulić boski :D

    i super jest się dowiedzieć o Tobie nowych rzeczy :)


    ja też w dzieciństwie mialam poobdzierane kolana - mama mówi że wstyd było mnie w niedziele w sukienkę do kościoła ubrać :D ale zawsze miałam dwa warkoczyki :) i wołali na mnie potem Pocahontas heheh :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki ten Tuliś jest milusi :) Też lubię szyć zabawki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przesłodki,w sam raz do przytulania:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tuliś jest śmieszny, pocieszny i słodki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sliczniusi Misio:D
    Zapraszam na candy---> koziolekhobby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.