Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

sobota, 26 października 2013

nie chciałam ;)

    Witajcie w ten piękny dzień.

    Wcale nie miałam zamiaru zamęczać Was kolejnymi postami z szydełkiem w tle, obiecuję. Cóż jednak począć, jak okazja się trafiła tak nagle i niespodziewanie. Kolega męża, trochę przed terminem, został po raz pierwszy tatą. Mąż poprosił mnie, żebym zrobiła czapeczkę dla jego maleńkiej córeczki, więc cóż- z rozpędu powstały dwie...
zielone jabłuszko z Kotka





sówka z Yarn Art Jeans




   Mam nadzieję, że będą dobre. Gdyby okazały się być za głębokie, można je wywinąć, tak jak zrobiłam to w przypadku julkowego bobasa. 
    A teraz życzę Wam dużo słonka i do kolejnego postu. 

35 komentarzy:

  1. Świetne! Jak ja się cieszę Twoją szydełkową fascynacją (i dobrze ją rozumiem) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szydełko jest magiczne! Czaruje, przyciąga, w życiu bym się tego po sobie nie spodziewała.

      Usuń
  2. Jakoś wciąż nie mam dość Twoich czapek- świetnie wyszły te bobaskowe:)
    A skoro już tak szalejesz z szydełkiem, zapraszam do świątecznej zabawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szydełkuj na zdrowie :) Tak ładnie Ci wychodzi i masz takie fajne pomysły. Ja czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tam też nie mam dość Twojego szydełkowania.. podziwiam jak najbardziej.. cudne czapeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczności!!! I ja nie pogardziłabym jabłuszkiem ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Anitko , kto ma dość niech nie patrzy -przesłodkie , ta pistacjowa jest super pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  7. Super zestaw...zielone jabłuszko i sówka :) Śliczne kolorki....maluszek będzie wyglądał czarująco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czapeczka sówka wymiata!!! Jest cudowna:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja lubie Twoje szydelkowe czapeczki :):) Przeslicznie Ci wyszly :):) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na jabłuszko myślałam, że to groszek a sówka piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale boskie czapeczki *.* Super Ci idzie to szydełkowanie ;) chwila moment, a już takie cuda tworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczne :-) tak z rozpędu :-) powiem jeszcze przepiękne i boskie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ śliczne podziwiam te Twoje szydełkowe Twory, nie dość że cuda szyjesz to jak zabierzesz się za szydełko to mi szczęka opada wspaniałe

    OdpowiedzUsuń
  14. słodkie jak nie wiem co ;))) .........♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniałe czapeczki :-) Sama słodycz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Manitko nie zamęczasz:) Czapeczki prześliczne ta sowia jest boska:)
    Chyba ja też zacznę szydełkować;)
    buziaki i miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  17. czapeczki cudne i ta sókowa rewelacyjna pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  18. jabłuszko :))) na początku myślałam, że to dzwoneczek:)))))))))))
    piękna !!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Twoje pomysly są świetne! Jabłuszko do zjedzenia!

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne, widzę, że wciągnęło Cię na całego :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Ależ fajniutkie te twoje czapusie!!!A ta sówka to mega cudowna :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Zielona - przepiękna! Już wyobrażam sobie słodką dzidzię z taką główką w czapuni...:)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.