Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

środa, 31 sierpnia 2016

lalka dla Basi

   Witajcie!


   Lala powstała jeszcze przed urlopem, praktycznie na ostatnią chwilę. Miała być prezentem dla córki mojej koleżanki. Czasu było mało, ale dałam radę i urodziło się kolejne dziecko w manitowisku. 

    Miałam pełną dowolność w wyborze kolorów i tkanin. Wiedziałam tylko, że mała Basia ma artystyczną duszę. Postanowiłam użyć szarości z odrobiną kolorów. Lalę uczesałam w bardzo klasyczny sposób- no lubię takie fryzurki, cóż począć. Ubrałam ją w sukienkę z połączenia grochów i marynarskich pasków. Dostała również wełnianą narzutkę na chłodne wieczory. Lala podobno przypadła do gustu i to mnie bardzo cieszy!







Miłego dnia.
manita

25 komentarzy:

  1. śliczna :), nie dziwię się że się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po prostu obłędna i zachwycająca! Ta wełniana narzutka dodaje jej jeszcze więcej uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczna, prezentuje się cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta fryzurka na prawde super sie prezentuje :)) Lala jest Delikatna i z dusza artystki Piekna :))) Pozdrawiam Cie powakacyjnie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna elegantka;)z pewnością spodobałaby się niejednej dziewczynce;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że Basia była w niebo wzięta jak taki prezent dostała. Lala jest prześliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna lalunia , uwielbiam takie lalki :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka fajniutka i taka skromniutka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna laleczka! Cieplutko pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie dziwię się, że przypadła do gustu nowej właścicielce. Sama chętnie bym ją zaadoptowała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam takie lale i podziwiam u innych bo sama nie jestem taka zdolna :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna 😍 śliczna ma narzutkę :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.