Dzisiaj pogoda dostosowała się do prawdziwej polskiej złotej jesieni. Jest pięknie. Słońce i kolorowe liście na drzewach! Taką jesień to ja lubię!
Przychodzę do was z kolejnym włóczkowym kompletem, tym razem w beżach. Czapa i getry, kolejne rzeczy dla maluszków.
Nadal karmię swój chlebowy zakwas i trenuję wypieki bochenków. Tym razem pokażę Wam pszenno-żytni chlebek z czarnuszką, po którym ani śladu ani okruszka już nie ma. Nic to, bo ciast na dwa kolejne właśnie wyrasta.
miłego dnia
manita
Pieknie wychodza Ci Manitka te Twoje szydelkowe prace :)))) A chlebek nooo mniaaaam :))) Zycze Ci Milego Weekendu ! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje szydełkowe tworki :) a chlebek wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńPiękny komplet
OdpowiedzUsuńa chlebek czuję aż tutaj ;)
Pozdrowionka i dobrego weekendu
Kochana dajesz szydełkiem równo, ja też ale u mnie bombkowo ha ha pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSame piękności dzisiaj serwujesz - komplecik cudny, a chleb jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńsuper zestaw a chlebek mniam:-)
OdpowiedzUsuńKomplecik cudny ale Twojego chlebka to na pewno był pochrupała.
OdpowiedzUsuńUroczy komplecik :)) podziwiam za wytrwałość w karmieniu zakwasu ...mi jakoś nie wychodzi nic a nic :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet dla maluszka :-)
OdpowiedzUsuńChlebek wygląda wspaniale... mmmm... pycha :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Ja również dołączam się do komentarzy że to jest piękny zestaw dla maluszka! A co do chlebka.. to narobiłaś mi smaka... bo świeży chlebek tak pięknie i smakowicie pachnie...ahh będę w końcu musiała również zrobić chleb bo jak narazie nigdy sama nie robiłam.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam Cię również do mnie na bloga : www.homemade-stories.blogspot.be
chleb zapachniał - jutro się biorę za wypiek swojego ... ale na drożdżach zakwasu jeszcze nie ogarniam !
OdpowiedzUsuńa szydełkowe dzieła super :-)
pozdrawiam ciepło
Świetny komplet :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)