Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

niedziela, 18 października 2015

filcowy brelok

Witajcie.

    W ramach filcowych inspiracji powstał jeszcze jeden twór. Tym razem użyłam klasycznego filcu w arkuszach i różnych dodatków i tak oto powstał brelok.







    Muszę się Wam jeszcze pochwalić, że po próbach z chlebem na drożdżach, przeszłam na kolejny poziom i wyhodowałam swój własny zakwas na chleb i od pewnego czasu cieszymy się zdrowym i domowym pieczywem. Oprócz tego, że wiem z czego dany bochenek jest zrobiony to jeszcze jest pysznie. Bałam się jak diabli, ale muszę teraz przyznać, że nie jest to takie trudne, potrzeba tylko dużo cierpliwości. 

połówka bochenka, nie zdążyłam cyknąć fotki całego bochenka :)



do usłyszenia 
manita

30 komentarzy:

  1. Powiem Ci, że jest to jeden z lepszych breloczków które widziała, fantastyczny pomysł, kolorki też moje :)
    Właśnie do mnie jedzie książka O chlebie, też się przymierzam do robienia własnego pieczywa, jestem świeżo po zrobieniu szynki, teraz pora na chleb, wszystko po to, jak sama napisałaś, aby wiedzieć, co się je. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję! To dla mnie wielki komplement.
      Też robię domowe wędliny, proste ale smaczne. W tej chwili marynuję schab do podkolanówki :)

      Usuń
    2. Najpierw do marynuję przez 5 dni w przyprawach a później wkładam do pończochy, podkolanówki i wieszam na 5 dni. W internecie jest sporo przepisów a schab wychodzi pyszny.

      Usuń
  2. Ładny, wesoły braloczek! A chelbusia gratuluję. My od kilku lat pieczemy od kilku lat i już sobie nie wyobrażamy inaczej. To wciąga!

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej...domowy chlebek......a brelok wyszedł taki trochę marokanski,swietny,pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  4. jaki piękny!!! w moim ulubionym kolorze :)

    a chlebka zazdroszczę, ja się jakoś nie umiem zebrać i boję, że się nie uda...

    OdpowiedzUsuń
  5. brelok śliczny, też lubię domowy chlebek, chociaz dawno nie piekłam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny brelok, bardzo udane połączenie kolorów i forma. Za to chleb... Uwielbiam chleb, a ten wygląda na smaczny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Brelok jest świetny! Wszystkie elementy doskonale dobrane i skomponowane :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny breloczek!! Kolorki wspaniałe, ostatnio jakoś tak odcienie różowego za mną "chodzą":)) Gratuluje chlebka, łądnie wyrósł:)
    Zapraszam, jeśli masz ochotę, na konkurs:)
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajny i pozytywny brelok, uroczo wygląda :)
    Gratuluję chleba, odkąd zjadłam taki prawdziwy od początku do końca zrobiony chleb, to te w sklepach w ogóle mi nie smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z pieczeniem chleba jestem na tym samym etapie :-) drożdżowe - ok, zakwas dopieszczam i czuję tremę wielką..... żeby go użyć.

    OdpowiedzUsuń
  11. czasem sama piękne chleb ale na drożdżach, na swoim zakwasie jeszcze nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodziutki breloczek szczególnie te pomponiki.

    OdpowiedzUsuń
  13. uroczy breloczek :)

    a własny chleb na zakwasie jest przepyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny, oryginalny breloczek i bardzo udany chlebek. Ja piekę chlebki jak na razie na drożdżach i w automacie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Brelok skojarzyłam z amuletem, mam wrażenie że ma w sobie dobro :)
    koło, radosne kolory, śliczny !
    a ja przestałam piec chlebek :( piekłam trzy lata
    czasami tęsknię do skibki z masłem i "mniotkiem" :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny jest. <3 Ja cały czas mam niebieskiego kota od Ciebie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Suuper breloczek !!! :)) A chlebek nooo Cuudo i do tego smaczny Mniaaam !!! :))) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. broszka fajna
    a chlebem zapachniało ... też pikę ale z drożdży... napisz jak robisz zakwas może i mi się uda :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.mojewypieki.com/post/zakwas robiłam tak :)

      Usuń
  19. piękny breloczek.
    a ja zakwas straciłam bo go nie dokarmiałam.zaczęłam piec na drożdżach.
    zapachniał mi Twój chlebek.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Super brelok, a co do chleba właśnie musze zabrać się za dokarmianie zakwasu. Jutro pieczenie i znowu cudowny zapach rozejdzie się po całym mieszkaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie też zaraz będę karmić mojego "potwora" :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.