Na rozpoczęcie roku mam dla Was pastele. W tych kolorach wyszydełkowałam otulacz na słoik, który teraz stał się przybornikiem oraz igielnik.
Uszyłam również Kobyłkę, która jest moją odpowiedzią na kucyki ponny. Kobyłka, została sprezentowana mojej siostrzenicy, fance koników i choć niektórzy widzieli w niej smoczycę, Mania od razu powiedziała, że to kucyk. Uwielbiam tego małego brzdąca, który od dawna podziela moją twórczą pasję i z wielką chęcią podgląda co wychodzi spod mojej igły.
Wykrój kobyłki stworzyłam sama. Uszyłam ją z milutkiego polaru. Dostała różową grzywę i taki sam ogonek, ba ma nawet rzęsy.
Powyższe twory są moją inspiracją, którą stworzyłam na pierwsze w tym roku wyzwanie Szuflady, w którym zachęcamy wszystkich do stworzenia prac w cudownych pastelowych kolorach: różowym, niebieskim i białym. Zapraszam Was do wzięcia udziału w zabawie.
Do usłyszenia :).
Kobyłka jest naprawdę słodka!
OdpowiedzUsuńKobyłka jest cudna! :-)
OdpowiedzUsuńAnita .... u Ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo! Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :) dla Ciebie i Twoich bliskich.
OdpowiedzUsuńOtulacz i podusia na igły mają prześliczne kolorki:) Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńA kobyłka wymiata! Jest fantastyczna!:)
Aż słońce zaświeciło-cudeńka!
OdpowiedzUsuńale piękne takiego kolorku własnie brakuje mi o tej porze roku!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetne kolorki! Kobyłka przecudna:)
OdpowiedzUsuńściskam noworocznie!
Słodziuchna kobyłka :-)
OdpowiedzUsuńSuuper kolorki :) Ocieplacz jak i konik wyszly Ci Przeslicznie :) Zycze Ci Powodzenia w zabawie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOcieplacz to dobry pomysł, miło popatrzeć:) Pozdrowienia serdeczne
OdpowiedzUsuńSzydełkowe wytworki-super a kobyłka świetna. Widziałam ją już na blogu Szuflady. Też przymierzam się do tego wyzwania i właśnie zobaczyłam, że mój wytworek też będzie miał białe grochy na błękitnym tle.No cóż kupujemy materiały pewnie w tym samym sklepie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKobyłka super!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne <3 Ale kobyłka mnie rozbroiła. Jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle urocza kobyłka :) Otulacz ma śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę spełnienia marzeń w Nowym Roku :)
Szydełko widać Cię polubiło bo maszyna to już zakochana jest w Tobie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKobyłka jest piękna <3 skąd Ty bierzesz te pomysły :) Ściskam ;*
OdpowiedzUsuńAle fajna kobyłka, a i otulacz też fajniasty :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego nowym roku :)
Pozdrawiam
Kobyłka śliczna:))) A cudeńka na szydełka cudne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace :) Bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńNo przecież mówię i zawsze powtarzam,że zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńcuda pastelowe ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńnaprawdę podziwiam... zrobić taki wykrój to nie lada wyczyn! słodka ta kobyłka :)
OdpowiedzUsuńUrocze robótki,życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku ♥
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym R.!!!:) sukcesów robótkowych, spełnienia marzeń i wszystkiego naj:)
OdpowiedzUsuń