Za oknem jakoś mało słońca ale i tak się cieszę wolnym dniem. Jadę już na limicie energetycznym a do urlopu jeszcze sporo zostało. Dam radę, dam radę bo... innego wyjścia nie mam.
Lubię czytać i najczęściej robię to w drodze do/z pracy. Tak, tak i to jest kolejny plus komunikacji miejskiej :). Czytam na siedząco, na stojąco i niby to tylko kilkadziesiąt minut dziennie ale w ogólnym rozrachunku przynosi mi sporo książek rocznie.
Już nie raz ubolewałam nad tym, że najczęściej przeczytane miejsce zaznaczałam... biletem autobusowym. Wiem, wiem- mało to eleganckie. Więc teraz doczekałam się i mam zakładkę. W dużej mierze to zasługa mojej szufladowej koleżanki Honoraty, która zrobiła mi niespodziankę i podarowała piękne wydruki, z którym sama korzysta przy robieniu zakładek. Gdy je zobaczyłam, zapiszczałam z radości i od razu przystąpiłam do pracy. Tak powstała moja osobista i długo wyczekiwana zakładka. Jest raczej mroczna. No cóż, romansów nie czytam, więc jest dla mnie idealna.
Zakładka powstałą z grubej tektury, którą pomalowałam biała farbą. Przy pomocy pędzla umoczonego w szarej farbie, na brzegach zrobiłam szary wzorek. Nakleiłam wydruk z obrazkiem i dodałam motylki z serwetki. Całość pociągnęłam wywarem kawy i poplamiłam kropkami farby. Zalakierowałam i mam moją mroczną zakładkę. Cieszę się jak dziecko :)
Na koniec muszę się Wam pochwalić moimi ogrodowo-balkonowymi plonami. Zajadamy już pyszne pomidorki. Własne i bez chemii, prosto z krzaczka. Mniam.
miłego dla dla wszystkich, którzy jeszcze pamiętają o manitowisku
:)
Świetna zakładka. Choć ja czytam i romanse to Twoja zakładka ma swój mroczny urok i to przyciąga wzrok tworząc aurę tajemniczości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzakładka cudo!
OdpowiedzUsuńjest boska ! jakbyś kiedyś miala ich wiecej i chciała wymienić to zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna zakładka, ma klimat :)
OdpowiedzUsuńSuper, super, a pomidorki tez mam i masz rację nie ma pyszniejszych jak własne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńa moje jeszcze zielone... :)
OdpowiedzUsuńTak jak ja dorobiłaś się swojej zakładeczki, Twoja jest śliczna, ta grafika jest naprawdę bardzo ładna. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńpiękna zakładka :) oby czas do urlopu szybko i miło upłynął przy dobrej lekturze :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna zakładka !!!
OdpowiedzUsuńZakładka bardzo ładna :) Oj, ja czekam na moje pomidorki koktajlowe z działki, rosną pięknie, to zbiory będą dobre :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna zakładeczka, to się nazywa sztuka użytkowa ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
piękna zakładka a pomidorki też mam i jestem ze swoich dumna :D
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka;) bardzo klimatyczna;)
OdpowiedzUsuń