Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

wtorek, 12 sierpnia 2014

na sen

    Witajcie.

   Co robi człowiek, kiedy wraca do domu z 6 wypracowanymi nadgodzinami na karku? Gdy wie, że można było zrobić coś inaczej, sprawniej ale wytyczne miał inne? Wpada do domu, zjada drugie śniadanie o godzinie 20.30, bierze kąpiel i jest tak padnięty, że nawet zasnąć nie może.
     Co w takim przypadku robi manita? Bierze tamborek kupiony kiedyś w SH za całą i równą złotówkę polską, kawałek filcu, koronki, guziki, skrawek lnu, klej i robi sobie obrazek z różami. Pełen relaks. Od razu czuje się lepiej.






    Muszę sprawić sobie więcej tamborków, mają potencjał.
Muszę wytrzymać w pracy do czwartku.
Muszę odespać.

manita


20 komentarzy:

  1. Śliczna ozdóbka.Gdyby tak wszyscy po nadgodzinach wypoczywali to świat byłby na pewno piękniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Manitko obrazeczek cudny! Masz rację tamborki mają potencjał.
    A do czwartku jeszcze tylko dwa dni, dasz radę. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze mieć coś, przy czym zapominamy o trudach dnia :)
    Obrazek jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny! Przecudny kolor filcu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale jaki ładny ten tamborek ,chyba bardzo stary? Piękna dekoracja Manitko w moim ulubionym kolorze.Pozdrawiam cieplutko i mniej pracy w pracy ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Manitko, jesteś niezniszczalna.
    Piękne dzieła wychodzą spod Twoich zmęczonych rączek. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama się zastanawiam kiedy padnę, chyba niebawem. Już zapomniałam o moim niedawnym urlopie. Mam nadzieję, że dam radę do czwartku, bo wzięłam tydzień wolnego, Żeby nie było tak lekko, to sobie remont zaplanowałam.

      Usuń
  7. ... No to ja juz nie wiem, czy życzyć Ci więcej nadgodzin do przepracowania, czy nie...? :):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ jaki piękny ten obrazek! Ja już tęskniłam za tobą :D♥

    OdpowiedzUsuń
  9. chciałabym mieć tyle sił co Ty - ostatnimi czasy pozwoliłam sobie odpocząć a tak po prostu - nie jestem tak wytrwała jak Ty - podziwiam ... pozdrawiam serdecznie i ściskam

    OdpowiedzUsuń
  10. Oh jak ja Ciebie rozumiem ! Ja mam skrzywioną psychikę, bo co jakiś czas siedze w pracy 24 godziny i padam jak wracam, więc żeby odpocząć - myję łazienkę ! Bo uwielbiam potem w takiej lśniącej - zapalić świece i utonąć w wannie. Cudne dzieło stworzyłaś w ramach relaksu:) Ciumek

    OdpowiedzUsuń
  11. Manita, a nie myślałaś pójść jeszcze kroczek dalej i zrobić kartkę okolicznościową? :)
    Super obrazek wyszedł! Jak go ujrzałam, od razu pomyślałam, że pewnie cudne kartki wyszłyby spod Twoich rąk!
    Pozdrawiam,
    Katarynka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Do tej pory nie myślałam, ale dałaś mi do myślenia- więc pomyślę. Żartuję, chyba do kartek nie dojrzałam jeszcze, choć lubię kleić.

      Usuń
  12. Każdy sposób na relaks jest doby jeśli tylko zadziała :).
    Piękna kompozycja!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne połączenie kolorków.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny obrazek, ale karteczki tez by ci pięknie wychodziły

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteś niemożliwa - robisz takie śliczności nawet wtedy, kiedy gonisz ostatkiem sił :) Ale ja też nie potrafię odpoczywać biernie... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudeńko, pięknie się zrelaksowałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.