Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

środa, 3 maja 2017

wiosno przybywaj!!!

   Witajcie.


   Tak kapryśnej wiosny już nie pamiętam. W ostatnim tygodniu zaliczyliśmy śnieg, deszcz i wiatr. Po kwietniowych upałach zimowe ubrania upchałam w szafy, ale ostatnio musiałam się z nimi przeprosić. Matury za pasem a nawet kwiatów na kasztanach nie widać. Całą zieleń stoi w miejscu rozglądając się za promieniami słońca, ja też. Tęsknię za cudownym i ciepłym majem. Za tą jaskrawą zielenią, pąkami na drzewach i śpiewem ptaków o poranku. Ostatnio nawet wyczarowałam sobie broszkę z filcu, tak w ramach rekompensaty. 




   Na moim balkonie kiełkowanie w stanie uśpienia. Najlepiej radzi sobie rzodkiewka i rukola, których maleńkie listki ciekawie zaczynają wyglądać znad ziemi. Szpinak i buraki nadal się zastanawiają, czy rosnąć czy spać. Pomidory i dynie nadal w domu na parapecie. Lipa moi drodzy. Na działce tulipany utknęły i w pąkach nawet nie myślą się rozwijać. 



   Z wielką radością przywitałam moje nowe grządki z palet, ale co z tego, jak temperatury nie pozwalają na uprawy. 


   Będzie cieplej? Błagam o słońce! Bliźniaki jadą w tym tygodniu nad morze na zieloną szkołę a ja się zastanawiam, czy do walizek nie zapakować czapek i kurtek puchowych. Wiosno przybywaj! Jesteś niezbędna i to już. 

11 komentarzy:

  1. U nas też pogoda nie za ciekawa. Magnolie pomarzły i straszą zamiast cieszyć oko. Broszka piękna, może przywoła ciepło i słoneczko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna broszka, bardzo wiosenna :) Obecnej pogody też mam już serdecznie dość i bardzo liczę na szybką poprawę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyczarowałaś sobie śliczną broszkę! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też z utęsknieniem wypatruje tej wiosny :) Przepiękne kwiatuszki wykonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudnej urody broszka :)
    Wiosna w tym roku coś kapryśna , jak każda dama :)!

    OdpowiedzUsuń
  6. Broszka wiosenna:)))Pogoda i u nas dobija :(nic nie posiane na działce.Pogody bliźniakom życzę nad morzem:))

    OdpowiedzUsuń
  7. No właśnie, trudno pojąć co z tą pogodą. Czaruj dalej wiosennymi projektami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Broszka na pewno rozweseli szare dni. W ogrodzie na siłę pracuję jak tylko na chwilę przestanie padać.Właśnie sadzę pelargonie ale kiedy je wystawię na balkon nie wiem bo ciągle zimno. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczna broszka :))) Slooonka Cieeepelka Zycze !!! Najwyzszy czas juz na wiosne :)) Pozdrawiam Cie cieplutko Manitko :))

    OdpowiedzUsuń
  10. U nas też brrr ...zimno , więc łączę się w bólu :)) Pomysłowe masz grządki , sprytne . Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.