Witam serdecznie. Jakiś czas temu Kamila z domu na gorce umieściła na swoim blogu instrukcję zrobienia kuli z papierowych ręczników. Kamila ma wspaniałe pomysły, więc postanowiłam skorzystać i oto efekt.
Kamilo, dziękuję Ci z całego serca za inspirację. A jak tam Wasze przygotowania do Świąt? U mnie idzie coraz lepiej ale to chyba dlatego, że mój pomocnik Emil pogania mnie do pracy :).
Kula slicznie wyszla :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo Manitko piękna kula!!!! One robią furorę, są cudne!!!
OdpowiedzUsuńOj kochana piękna wyszła!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za te wszystkie miłe i ciepłe słowa ma mój temat:D
U mnie to chyba tylko dekorację zrobione z resztą jestem w lesie i jakoś nie chce mi się w kuchni stać, choć to do mnie nie podobne...
Miłego dnia ściskam!
Kamilko wszystko szczere.
UsuńJa praktycznie też ręce zajmuję ozdobami do reszty jakoś weny brak, ale zbiorę się, muszę... kiedyś ;)
Piękna wyszła :)))
OdpowiedzUsuńmiłego tygodnia życzę :)
Wow ! Fantastyczna kula :)
OdpowiedzUsuńU mnie przygotowania do swiąt hmm..no zaczęłam od zrobienia bałaganu -zawsze tak zaczynam sprzatanie ;))
No to jest jakaś metoda ;)
UsuńProste i efektowne :) Chyba odgapię, bo to trochę jak papierowa wiklina...
OdpowiedzUsuńta kula jest bardzo ładna, no to i ja się zainspiruję;p
OdpowiedzUsuńOjoj, miałam pomysł na taką kulę, ale trochę inną i z czego innego...Namotałam, jak zwykle. Właściwie nawet dwie kule, żeby sobie okna ozdobić świątecznie. No to jak zrobię taką, ale jednak inną, kulę to dam znać ;)
OdpowiedzUsuńA Twoja jest piękna i bardzo elegancka.
Pięknie wyszła Ci kula - ja też się do takiej przymierzam ale chyba dopiero po Świętach dam radę. Fajnego masz pomocnika - nic dziwnego, że tak szalejesz z ozdobami :)
OdpowiedzUsuńKula śliczna:)Rameczka z aniołami również:) U mnie przygotowania do Świąt nadal w powijakach:( Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNo, jak się ma takiego pomocnego skrzata, to nie można się dziwić, że takie cuda wychodzą : )))
OdpowiedzUsuńŚliczna jest!!!
OdpowiedzUsuńcudna kula:) Też widzialam ją u naszej blogowej koleżanki Kamili i mam na taką chrapkę:)
OdpowiedzUsuń