Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

piątek, 7 grudnia 2012

dalej w ozdobach

   Witam Was bardzo serdecznie. Czy u Was też jest tak biało? Siedzę sobie z kubkiem kawy w dłoniach i obserwuję przez  okno jak z nieba spadają białe gwiazdki, które tworzą sporą kołderkę puchu. Nie jestem fanką zimy ale muszę przyznać, że ten widok wyjątkowo dobrze na mnie działa. Chyba nie tylko na mnie, bo moje koty też usadowiły się na parapecie i obserwują spadające śnieżynki, wyczekując aż sikorka przyleci na jedzenie. Nie, nie- moje koty nie należą do grupy podziwiającej urodę tych ptaków. To łowcy, którzy przez szybę prowadzą nieustanne polowania, skutecznie odstraszając maleństwa od odwiedzania naszego karmnika. 
   Dzisiaj pokażę Wam moje kolejne ozdoby świąteczne. Pierwsze próby zabawy z masą solną, której efektem są zawieszki.




   Dodatkowo zrobiłam serduszka na drucianym szkielecie, który następnie owinęłam sznurkiem.



   Na koniec muszę Wam pokazać dlaczego tak bardzo lubimy nosić czapki. Mój syn po powrocie z podwórka. Najlepszy stylista nie wymyśli takiej fryzury :).



   Teraz biegnę do Lulka chorowitka -diagnoza potwierdzona- szkarlatyna, więc nadal siedzimy w domu :(. Pozdrawiam.

14 komentarzy:

  1. Kochana bardzo ładne ozdoby.
    Lubię takie proste, tyle uroku w sobie maja:D
    Kurcze, a ja już po trzeciej kawie... ale kiepsko się czuję ehh u ciebie szkarlatyna a nie dopadło chyba przeziębienie.
    Buźki i zdrówka wszystkim!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ozdoby piękne , dla choruszka życzę zdrówka , szkarlatyna nic miłego ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne ozdoby, takie delikatne:)U mnie też biało! Przede wszystkim dużo zdrówka dla chorowitka!
    przesyłam uściski!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ozdoby sliczne :) Niezly fryz :) Moj maly przez to ,ze mu teraz na zime wlosy zapuscilismy to wyglada podobnie :) hihi Duuuzo zdrowka dla tego chorowitka ,aby szybciutko wyzdrowial :) Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. My dziś z dziewczynkami też z masą solną walczyłyśmy, bo już obie siedzą w domu. Piękne ozdoby, o mam taki sam biały wieszaczek, jest piękny!!!
    Synuś ma fryzurę normalnie jak Edward ze Zmierzchu ;)
    Zdrówka dla Was!!!
    Ps. u mnie też biało ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne ozdoby:)U mnie też śnieg upiększył szaro-bury świat,jest cudownie!Fryzurka synka jest odjechana:):):)
    W naszym przedszkolu też panuje szkarlatyna,na razie Karolina trzyma się jakoś.Zdrówka życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne ozdoby :) Dużo zdrówka dla Lulka

    OdpowiedzUsuń
  8. Masa solna to świetna zabawa i widać efekty.Fryzura-najnowsza stylizacja 2013 będzie hitem:))))
    Szkarlatyna hm...miesiąć w domu ja tak miałam,dlatego kg zdrowia:)))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne zawieszki:)
    Życzę zdrowia dla Lulka:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne ozdoby!
    Pozdrawiam i życzę duuuużo zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. rano nie chciało mnie wpuścić z komentarzem pod Twoim postem,
    wchodzę teraz a tu już nowości!! idziesz jak burza
    podziwiam za pomysły : )))

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa a przede wszystkim za życzenia dla Lulka.

    OdpowiedzUsuń
  13. fryzura najlepsza ale sie usmiałam heheh ... a zawieszki wszystkie sa cudne pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawieszki są supcio, serduszka skradły moje serce. Fryzurka obłędna masz rację żaden stylista takiej by nie wymyślił. Zdrówka dla malucha życzę i bardzo dziękuję za ciepłe słowa.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.