Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

niedziela, 2 grudnia 2012

jak uszyć pojemnik

    Tyle czekałam na mróz no i przyszedł ale co z tego. Moje dziecko będące od tygodnia na antybiotyku, wczoraj zagorączkowało i to tak, że wieczorem miało jakieś dziwne sny z majakami. Migdały ma  jak orzechy włoskie. Coś czuję, że nie będzie nam jeszcze dane zakończyć leczenie :(. Dobrze, że Kolka jest twardy i nic go nie bierze- oczywiście pisząc to, odpukuję w niemalowane. W związku z tym małym szpitalem nie mam za wiele czasu na wszystkie swoje projekty. Jeżeli coś robię, to robię to wieczorami gdy dzieci są pod opieką taty. Tak właśnie uszyłam pudełka dla mojej mamy, które chciałam Wam pokazać. Pudełeczka w stonowanej kolorystyce, ozdobione koronką. Mamie się bardzo podobały.




   Jeżeli ktoś chciałby sobie sprawić taki pojemniczek powiem jak robię to ja. Aby uszyć pudełeczko potrzebujemy dwa kawałki materiału. Jeden na warstwę wierzchnią, drugi na podszewkę. Kawałek na podszewkę kroję zawsze o około 0,5 cm mniejszy. Potrzebujemy również warstwę, która nam usztywni pojemnik. Może to być fiselina lub ocieplina. Ja wykorzystałam gotowy podkład na materac do łóżka, który leżał i nigdy z niego nie korzystałam. Szkoda, że mam tylko jeden bo fajnie się sprawdza.


   Kawałek materiału na podszewkę przecinamy na pół na szerokości.


   Składamy warstwę wierzchnią wraz z ocieplaczem, przypinamy szpilkami.

   Składamy na pół, tak aby prawa strona materiału wierzchniego znajdowała się w środku.


Przeszywamy po bokach.



   Teraz przeszywamy rogi. Składamy rogi, tak aby szew boczny był po środku trójkąta. Przeszywamy i odcinamy nadmiar materiału.




   Wywracamy na prawą stronę.


   Podszewka. Zszywamy boki oraz dół z tym, że na dole po środku pozostawiamy otwór. Następnie przeszywamy rogi, na taką samą odległość jak w warstwie wierzchniej. Rogi możemy obciąć ale nie jest to konieczne. Teraz do wnętrza podszewki władamy warstwę w usztywniaczem, prawymi stronami materiałów do środka. Wyrównujemy i obszywamy przy górnej krawędzi.


   Odcinamy nadmiar materiału. Przez otwór w podszewce wywracamy warstwę wierzchnią.


   Teraz należy dobrze powywracać wszystkie rogi aby było równo. Zszywamy otwór w podszewce. Jesteśmy prawie na finiszu.


   Wkładamy podszewkę do środka, układamy równo i rozprasowujemy. Stębnujemy wzdłuż krawędzi. Tara- gotowe.
   To jest przepis na uszycie podstawowego pudełka. Jeżeli mamy ochotę możemy ozdabiać pudełko taśmami, aplikacjami, koronkami. Możemy również warstwę przednią przez jej zszyciem przepikować z usztywniaczem. Wszystko zależy od Waszej fantazji.
  Przepraszam Was za zdjęcia ale tak jak pisałam wszystko robię wieczorami.

  Na koniec pragnę Wam jeszcze przedstawić nowe obserwatorki Dalliene oraz TiT- bardzo mi miło, że dołączyłyście do manitowiska. Dziękuję również za wszystkie miłe słowa, jakie tu pozostawiacie, że poświęcacie swój czas na odwiedziny. Dziękuję również Agacie z wirewrapping, która obdarowała mnie kolejnym wyróżnieniem. Przy okazji serdecznie Wam polecam odwiedzenie jej bloga- robi niesamowite rzeczy.
   Pamiętajcie, że jeszcze przez kilka dni można się zapisać do zabawy w moim pierwszym candy, serdecznie zapraszam.
   Życzę Wam miłej niedzieli.

32 komentarze:

  1. Świetnie to wygląda, może i ja spróbuję?
    Pozdrawiam i też życzę zdrówka :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. no swietny tutek i efekt tez projekt dojrzeje w mojej glowie to na pewno spróbuję;) milej niedzieli~!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie to pokazałaś, przypomniałaś mi,że ja też miałam uszyć pojemniczki...oczywiście sobie;)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam jeśli masz chęć na moją rozdawajkę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Naprawdę super te pudełeczka! Biedactwo tak choruje, życzę dużo zdrówka!!!
    buziaki dla Was:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za wskazówki na pewno skorzystam, jak uda mi się uszyć pudełka to się pochwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne pudełka, zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  7. No instrukcja super!!! Czas na mnie, muszę poszyć troszkę ;)
    Dziękuję kochana

    OdpowiedzUsuń
  8. na pewno spróbuję takie zrobić. zobaczymy co z ego wyjdzie. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne pojemniki!
    miłej niedzielki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. dużo zdrówka życzę :)

    szkoda że szyć nie umiem bo takie pojemniki by mi się przydały ...

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  11. Suuper :) Naa pewno skorzystam :) Od dawna mi sie podobaja takie torebki :)Dziekuje za wytlumaczenie co i jak :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. fajniutkie i do tego krateczka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajne muszę sobie takie uszyć:)
    Zdrówka życzę!
    bzi

    OdpowiedzUsuń
  14. No piękne! Pamiętam, że taki pojemnik tylko w wersji xxl na pluszaki chłopaków, to była jedna z pierwszych rzeczy jaką szyłam :) świetny tutek i pojemnik faktycznie super usztywniony. Pozdrawiam i zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Super tutek, dzięki - właśnie ostatnio zastanawiałam się nad uszyciem takich pojemniczków :)
    Duuuuużo zdrówka i wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  16. piękna rzecz, taki pojemnik, muszę raz spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne pojemniczki uszyłaś :)
    Dużo zdrówka Wam zyczę i pozdrawiam :0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wam bardzo. Jesteśmy po kontroli i ...podejrzenie szkarlatyny :(

      Usuń
  18. Przez Twoje szycie nabrałam ochoty i ja [mam zamiar uszyć firanę do sypialni].Lekcji szycia udzieliłaś perfekcyjnie,pojemnik uszyłaś po mistrzowsku.Zdrowia i siły w walce z chorobami pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  19. Pojemnik w pięknej kolorystyce takie jaką lubie.A co do szkarlatyny to niestety ale ja miesiąc siedziałam w domu,więc życze BARDZO BARDZO DUŻO ZDROWIA.

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne pojemniczki:)
    Fajny kursik:) Dziękuję bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajne pojemniki :) Zapraszam do mnie po wyróżnienie :) http://weasels-world.blogspot.com/2012/12/zalegosci.html

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładne, a kursik idealnie przygotowany, łatwo się połapać o co chodzi :) Cały blogg super :)Będę zaglądać częściej.

    OdpowiedzUsuń
  23. Dzięki za kursik, kiedyś muszę się z tym zmierzyć :)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo się cieszę, że jest zrozumiały.

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetnie to wygląda! ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ładniutkie, skorzystam z kursiku:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetnie opracowany tutek,pudełko ładnie zrobione z tym obszyciem koronką, brawo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam ..bardzo fajny koszyczek na drobiazgi ..dobrze opisany ..na pewno skorzystam.Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  29. A ja mam pytanie, na którym etapie szycia i jak można przyozdobić brzeg koszyczka taką koronką, jak u ciebie na zdjęciach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na samym końcu, można to zrobić z końcowym stębnowaniem koszyka.

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.