Torba na zakupy ważna rzecz. Postanowiłam uszyć sobie własną. W ten oto sposób powstała torba z podszewką we wzorki. Ma dwie kieszonki wewnątrz i jedną zewnętrzną. Zapinana na magnez.
Torba jednak szybko przestała być moja. Podarowanie jej sprawiło mi wielką radość, obdarowana znajoma mówi, że jest z niej zadowolona. Mam nadzieję, że będzie jej długo służyć.
W związku z powyższym uszyłam sobie podobną, z jasną podszewką. Na zakupach sprawdza się idealnie.
Trzecia, moja ulubiona- jest bardziej kolorowa. Zapięcie na guziczek. Praktycznie "łazi" za mną wszędzie.
Pewnie jeszcze sporo toreb uszyję, bo bardzo to lubię.
Ale super torby! i ile mają kieszonek... rewelacja. Czerwona najbardziej mnie urzekła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję serdecznie:)
OdpowiedzUsuńteż się noszę z uszyciem torby, ale mierzę siły na zamiary...a te twoje - świetne :)
OdpowiedzUsuńObie są fantastyczne z tym, że u mnie i z moim bałaganem w torebce lepiej sprawdzają się te z ciut ciemniejszą podszewką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ooo tej brązowej to chyba nie ma na forum :D chyba że przegapiłam jak wertowałam wątek :)
OdpowiedzUsuńnie mniej jest super oczywiście :)
Dziękuję bardzo za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńtorby sa cudne ... nie znalazłam twojego meila wiec tu napisze mogłabys dopisac jakis wierszyk bo dodałam to jako zasade a chce aby każdy kto się zapisze spełnił je i miał szanse na losowanie ... pozdrawiam cie[pluteńko i życze milutkiego dnia
OdpowiedzUsuńczytam post po poście w Twoim blogu od początku:) Szyjesz cudne rzeczy:) Zatrzymałam się na tym poście bo ogromnie te torby mi sie podobaja, też marzy mi się uszycie podobnej:) Wogóle fajnie zaczęłas przygodę z szycie:) U mnie było podobnie - maszyna leżała, leżała zarastała kurzem i nagle trach - wzięło mnie:)
OdpowiedzUsuń