Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

niedziela, 11 czerwca 2017

pamiętnik "artystyczny"

   Witajcie.


   W nawiązaniu to poprzedniego wpisu to muszę przyznać, że moja terapia trwa i ma się dobrze. Już dawno nie miałam tak wielkiej ochoty na tworzenie. Ogromnie mnie to relaksuje i odpręża, pozwala na chwilę zapomnieć o wszystkich problemach i stresach. I oto właśnie mi chodziło :). W obawie przed narastającą w szybkim tempie górą zmalowanych kopert postanowiłam założyć swój art journal. Och, jaka to szumna nazwa. Swój nazwałabym raczej pamiętnikiem nastrojowo-twórczym. Podoba mi się korzystanie z różnych mediów, ta duża wolność, która pozwala na rwanie, mazanie, chlapanie. Mogę sięgnąć po wszystko co mam w zasięgu wzroku i ręki i umieścić w starej książce, której kolejne strony oddają moje chwilowe emocje. Nic mnie nie ogranicza. Kolejne karty nie muszą do siebie pasować. Pełna dowolność i twórcze szaleństwo. Czego chcieć więcej.

  Dzisiaj jedna z pierwszych kart a myślę i ostrzegam, że będzie ich więcej. O ile wytrwam. 






miłej niedzieli dla wszystkich
manita

5 komentarzy:

  1. Pięknie wyszło i ogromnie mi się podoba :) Zawsze podziwiałam umiejętność takiego twórczego chlapania i mazania - ja chyba tak nie umiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny sposób na odreagowanie stresów znalazłaś.Pięknie! Ja zdecydowanie wolę szmatki i nici lub ogród. Choć jeżeli chodzi o malowanie to kusi mnie akwarela, może kiedyś :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieknie wyszlo :))) Nieesamowita Rame na zdjecia przygotowalas dla corci Cuuudna Ci wyszla :))) Obrazek z poprzedniego posta Piekny i widac ,ze bawilas sie super go tworzac i to sie liczy :)))) Zycze Ci Manitko duuzo slonka ii spokoju wkoncu w pracy !!! Pozdrawiam Cie cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się piękny pamiętnik:-). Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Och proszę Cię, abyś jednak wytrwała, bardzo ciekawa jestem, co będzie dalej :):):)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.