Witam Was serdecznie.
Słonko zaświeciło, przede mną wolny od pracy tydzień, szczęka po ostatniej wizycie u dentysty przestała w końcu boleć a więc żyć można. Żyć i szyć.
Dzisiaj chcę pokazać pewną zakochaną parkę. Oczywiście to królicza parka. To Karolinka i Antek. Poznali się niedawno, zupełnie przypadkiem i strzała amora trafiła ich po równo. Sami zobaczcie jak bawili się na swojej pierwszej randce.
Karolinka była tak przejęta tym spotkaniem, że spędziła dwie godziny przed lustrem. Ostatecznie zdecydowała się na błyszczącą sukienkę na tiulowej haleczce i pasujący żakiecik. Na nóżki założyła ażurowe buciki- prawdziwa z niej dama. Antek to jest dopiero elegant- stylowy garnitur, biała koszula, krawat, czarne lakierki. Żeby zrobić jeszcze lepsze wrażenie na swojej wybrance zakupił bukiecik róż.
Osobiście twierdzę, że nadchodzące Walentynki będą świętem tej króliczej pary Czyż nie wyglądają razem uroczo?
Na koniec zdjęcie zbiorowe moich uszatków. Pozdrawiam.
Rewelacyjna parka:)
OdpowiedzUsuńŚwietna parka.Moją owieczkę zdyskwalifikowali bo pokazałam ją na blogu.Nie może być praca wcześniej publikowana.Jeśli chcesz ją zgłosić to usuń ją szybko z bloga.przesyłasz na zgłoszenie tylko zdjęcie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo moja parka podzieli los Twojej owieczki :)
UsuńPiekna!!!! Kocham twoje pluszaki!!! Kochana zostalas przeze mnie otagowana w pewnej mysle ze dosc fajnej zabawie :D
OdpowiedzUsuńSama słodycz i miłość♥Piękne są Twoje króliczki,podbiją serce każdego:)Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękne króliczki. Od razu widać, że to zakochana para :) te nieśmiałe spojrzenia i te rumieńce na policzkach ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Widać że to zakochana parka na randce:))
OdpowiedzUsuńuuu to co nie wolno pokazywać... i co teraz?
buziaki
ps daj znać gdzie głosować:)
Już nigdzie. Jak się nie czyta regulaminu to się nie bierze udziału ;)
UsuńSzkoda:(
Usuńniczym wyjęci z "zakazanych piosenek" :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te klimaty. Z tego uwielbienia szyję im takie ubranka. Nawet jak chciałabym zrobić coś bardziej na czasie to i tak ręce szyją "retro" ciuszki. Dobrze, że baleronu pod pazuchę nie upycham ;)
UsuńDziękuję Wam bardzo.
Prawdziwe uczucie wisi w powietrzu [będzie z tego spotkania coś więcej ] pozdrawiam ciepło Dusia
OdpowiedzUsuńTak Dusiu- jak to mawiała moja babcia- z tej mąki będzie chleb ;)
Usuńjacy nieśmiali :) ubranka śliczne, sama chciałabym włożyć berecik i bolerko panienki "króliczki" :)
OdpowiedzUsuńPiękni pięknie wystrojeni :)
OdpowiedzUsuńWspaniała para, pięknie ubrana i w ogóle super!
OdpowiedzUsuńAleż elegancka para:)Super!!!
OdpowiedzUsuńPiękna parka .no ubranka cudne szyjesz ja to ze sto lat za jeszcze jestem a nawet nie wiem czy kiedykolwiek uszyję takie cudowne ubranka:)
OdpowiedzUsuńCoraz więcej wiosny;))) piękne, strojne króliczki;)
OdpowiedzUsuńNieziemską frajdę mi robicie swoimi komentarzami :)
OdpowiedzUsuńStroje piekne :) Podziwiam Cie za cierpliwosc i dokladnosc :) Ja wkoncu skonczylam Maje wiec moge nowe prace zaczac :) Cudne te twoje kroliczki jak i lale :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle jestem pełna podziwu i oczu oderwać nie mogę!!! Zakochana para przeeeeeurocza, cała reszta króliczej ekipy równie piękna.
OdpowiedzUsuńPowiększa się stadko, jak to z królikami bywa, szybko się powiększa, ale są tak cudne, że nigdy ich za dużo :) Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńJakie ona ma fajowskie buty! Też chcę takie!;)))
OdpowiedzUsuńTo taka podwójna randka ;) Manitko kochana no cudna ta parka i te zalotne spojrzenia, króliczki jakby żywe były!!! Ale jak Ty te ubranka szyjesz to ja jestem w ciężkim szoku i te pomysły, istna z Ciebie królisiowa projektantka mody!!! MANITA FASHION!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności i to w podwójnej dawce :-)
OdpowiedzUsuńcudowna para :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
to ja sobie tu przycupnę,powzdycham...
OdpowiedzUsuńto ja sobie tu przycupnę,powzdycham...
OdpowiedzUsuńach ... jaka cudowna parka :) widać, że się kochają hihi :)
OdpowiedzUsuńdo kompletu brakuje teraz tylko małych króliczków :D
A gdzie buziaki?:)to juz tak walentynkowo i pomyślałam o tym samym co P.Motylkowa:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna para;)) masz cudne rączki;-))
OdpowiedzUsuńPiękna para:-))) I jak elegancko ubrana:-)))
OdpowiedzUsuńOch ...jakie one piękne są i takie eleganckie :) Panowie po prostu OBŁĘD!!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam i kłaniam się nisko. Wasze słowa bardzo dużo dla mnie znaczą. Jesteście kochane.
OdpowiedzUsuńGenialne te króliczki i jeszcze to ubrania, w takim przedwojennym stylu - no cudo po prostu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Urocza z nich parka :)Pieknie sie wystroili na tę randkę :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe:)
OdpowiedzUsuńŚliczna królisia para :) zapraszam do mnie po wyróżnienie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtwoje uszatki są przeurocze cudne dosłownie a randka na pewno udana pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńAch, jak ten Antek na nią patrzy. No widać, że zakochany po uszy:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo się nazywa miłość... Ach, rozmarzyłam się:)
OdpowiedzUsuńJeszcze jedna urocza parka, pasuja na Walentynkowa pare tego roku :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ho, ho, ho...Św. Walenty nie próżnuje...
OdpowiedzUsuńŚwietna parka.
Pozdrawiam
jacy nieśmiali,jacy zakochani...widać,że każdemu zależało na tym spotkaniu,w swoim ubraniu i wyglądzie zadbali o każdy detal.jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńNie mogę:) Oni zakochani w sobie a ja w nich:) Sa po prostu rewelacyjne te twoje króliczki:)
OdpowiedzUsuńpara wyborowa... i te czapeczki cudne :)))
OdpowiedzUsuńWitaj:) Trafiłam do Ciebie przez przypadek i zostanę tu na dłużej:)
OdpowiedzUsuńTworzysz przepiękne rzeczy. Ta zakochana parka króliczków... po prostu cudo. Gratuluje talentu, pozdrawiam Basia:)
Niezmiernie mi miło. Witaj w manitowisku.
Usuńooooo ślicznie razem wyglądają:) wiesz, te Twoje królisie mają w sobie to coś! piękne! mogę się zachwycać bez końca:)
OdpowiedzUsuńmiłego piątku!
przeurocze !!
OdpowiedzUsuń