Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

piątek, 20 września 2019

w bieli

   Włoczkowe szaleństwo trwa. Tym razem halata cała w bieli. Zrobiona z trzech motków alizediva, którą bardzo lubię. 





pozdrawiam
manita

4 komentarze:

  1. Cudeńko, bardzo elegancko się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna chusta . Będzie pasować do wielu rzeczy. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam szydełkowe pracę a szczególnie chusty i serwety,podziwiam osoby które potrafią połączyć tak wiele pasji razem.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.