Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywanie bez uprzedniego uzyskania mojej zgody.

poniedziałek, 19 listopada 2018

mnie nie zaskoczyła

   Witajcie!

   Wczoraj wieczorem pojawił się. Pokrył moją okolicę białą kołderką. Śnieg! Czy się cieszę? Może nie do końca. Z jednej strony lubię krajobraz w bieli, z drugiej- jako ciepłolubny zwierz, już czuję te zimne poranki w drodze do pracy. Wychodząc na przeciw moim potrzebom zapewnienia sobie ciepła, zrobiłam czapę z kominem z grubej włóczki i wiecie co, to najlepsza czapka jaką do tej pory miałam. Jest gruba, ma grube sploty, fajny kolor i odpowiedni rozmiar, który nie "uklepie" włosów.  Jestem z niej tak zadowolona, że nawet nie przeszkadza mi w niej metaliczna, delikatna nitka wpleciona we włóczkę. 






   I po raz kolejny zauważam, że pory roku decydują o technikach po jakie sięgam. Gdy tylko robi się chłodnej od razu kusi mnie szydełko i włóczki, o których latem mogę zupełnie zapomnieć. 


trzymajcie się ciepło!
manita

8 komentarzy:

  1. A mnie zaskoczyła :) Totalnie jestem zaskoczona, bo cała jestem jeszcze w lesie, w którym dopiero drzewa się żółcą, nie które liście spadają :):):)
    Czapeczka fajna, metaliczne błyski - jak każdej sroczce - bardzo się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięęękna czapa!:) Czy mogłabym poprosić o technikę wykonania?:) Dłubię czasem szydełkiem, i faktycznie gdy chłodek się zbliża człowiek ma ochotę na tego typu robótki:) ..a więc szydło jest, włóczek kilka też znajdę w swoich zasobach...tylko brak było inspiracji..do czasu:))) ..i właśnie przed chwilą patrzę na listę odwiedzanych przeze mnie blogów, a nóż ktoś coś ciekawego stworzył:) i jakież było moje zaskoczenie!! Jest ktoś kto zrobił piękną czapuchę która nie oklapuje włosów!! Wow!! Właśnie takiego czegoś mi potrzeba:))) Podpowiesz mi co to za splot? Bo albo go jeszcze nie znam, albo zwyczajnie zapomniałam od ostatnich chłodów (czyli będzie to kilka miesięcy wstecz:)))
    Serdecznie pozdrawiam:)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      robiłam ją ściągaczem
      tu znajdziesz podpowiedź jak https://www.youtube.com/watch?v=zDGPuplF0a0

      Usuń
  3. Aaaaa!!!:)))) !!!no tak!!! Nawet ten filmik kiedyś oglądałam zapoznając się z tymże sposobem na ściągacz:))) Dziękuję za przypominającą podpowiedź:)
    Serdeczności ślę i życzę wszystkiego pięknego na każdy dzień!:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie zima zaskoczyła w tym roku, jeszcze opon nie zmieniłam... ;)
    Czapka jest piękna, bardzo podoba mi się ten kolor (i jeszcze fakt, że nie przyklepuje włosów), w komplecie z kominem prezentuje się super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cuuudny komplecik sprawilas dla siebie :)) Czapka baardzo mi sie podoba :)) Musze dla siebie jakis tutek znalezc ,bo niestety stara 12 letnia czapa poszla w kosz i trzeba wkoncu cos dla siebie zrobic nowego zrobic. Pozdrawiam Cie Cieplutko Manitko :))

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli zostawisz tu po sobie ślad.