Ostrzegałam, że ostatnio szydełko mi przyrosło do ręki, dawno tak nie miałam. Efektem jest kolejna chusta, tym razem zrobiona z bawełny, słupki i reliefy, lubię tak! Nie jest duża, idealnie nada się pod szyję, na wiosnę jak znalazł.
miłego dnia
manita
Pasuje Ci Kochana to szydelko w rece :))) Cuuudowna chusta :)))) Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńSzydełko uzależnia 😊 kolorki nie moje, ale liczy się to, że zrobiłaś i jest piękna. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńCudne kolory! Bardzo przytulna:)
OdpowiedzUsuńPiękna :-).
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kolorystyka.
OdpowiedzUsuń