Widać, że jesień się zbliża. Nie tylko dlatego, że dni są coraz krótsze i zieleń drzew powoli ustępuje barwom żółtym. Również dlatego, że coraz częściej sięgam po szydełko. Moje robótki instynktownie podporządkowują się cyklowi przyrody. Trochę dziwne, ale tak właśnie mam.
Lubię dziergać pledy. Siadam z szydełkiem w dłoni i relaksuję się po całym dniu. To naprawdę odpręża. Ten jest dziewczęcy, bo sporo na nim różu. Dla kontrastu dodałam trochę szarości.
Lubię dziergać pledy. Siadam z szydełkiem w dłoni i relaksuję się po całym dniu. To naprawdę odpręża. Ten jest dziewczęcy, bo sporo na nim różu. Dla kontrastu dodałam trochę szarości.
pozdrawiam wszystkich gości
i życzę miłego dnia
i życzę miłego dnia
manita
fajniutki... i kolorki takie....moje ;)
OdpowiedzUsuńSliczny kocyk :))) To prawda jesien wielkimi krokami zbliza sie . Ja sobie podkladki szaro zolte do kuchni zrobilam ,aby troszke slonka zatrzymac w domu ;)) I od razu milej w pochmurne dni :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJesień, cudowna pora roku, i zaczną się pledziki, kocyki, herbatki, papucie z kożuszkiem.... Twoje szydełkowe cuda, mogę oglądać cały czas :)
OdpowiedzUsuńTaka rzecz zawsze się przyda , a jesień jak piszesz za progiem pozdrawiam Dusia
UsuńOj tak, robótki ręczne potrafią odprężyć po ciężkim dniu :) Pledzik strasznie mi się podoba, zwłaszcza połączenie różu z szarością - ono zawsze się sprawdza. Chętnie zawinęłabym się w ten pledzik :)
OdpowiedzUsuńŚliczny pled, bardzo dobrze wygląda ten dodatek szarości :)
OdpowiedzUsuńoj tak jesień blisko,blisko....plus tego,że więcej czasu wieczorem będzie na siedzenie i dłubanie czegoś w rękach :) np. takich cudnych kocyków jak Twój :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! :) Kolorki dobrane idealnie! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny i kolorki urocze... jest co podziwiać:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, uwielbiam szary z różem
OdpowiedzUsuńPledzik cudny :)) z szydełkiem Ci do twarzy Manitko , pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńświetny jest !!!
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńDługo to trwało nim znalazłam drogę do Twojej pracowni :), ale w końcu tu jestem i odcisnę tu swoją stopę. Masz świetne pomysły i do tego ta precyzja w wykonaniu :) Przy okazji dziękuję za miły komentarz pozostawiony w moim wirtualnym "domu". Pozdrawiam. Dorota