wlazł kotek na...

   Witajcie!

   Hurrra! W końcu znalazłam czas na maszynę! Frajda ogromna, bo czasu jakby mniej było ostatnimi tygodniami. 

     Jakiś czas temu zostałam poproszona o uszycie makatki z czarnym kotkiem. Długo myślałam jak ma ona wyglądać no i w końcu wydumałam. Czarny kotek wlazł na parapet i przez okno ogląda niebo nocą.

   Życzę Wam miłej niedzieli. Tak na marginesie- gdzie się podziało słońce? 

fotograficznie

Witajcie!

   Dzisiaj mam dla Was kilka zdjęć. Wszystkie wykonane u nas na Dolnym Śląsku. Uwielbiam wiosnę. Kocham ten czas w przyrodzie.

drugie życie doniczki

Witajcie.

   W szufladzie ruszyło kolejne wyzwanie z serii Otwórz Szufladę. Tematem tym razem jest doniczka. Dorota zaproponowała, aby ozdobić lub przerobić starą donicę, tak aby dać jej nowy wygląd lub przeznaczenie. Do stworzenia mojej doniczki użyłam białego płótna, koronki oraz szydełkowych dodatków.

   W doniczce sałata, stały element mojego jadłospisu. Zapraszam Was serdecznie do zabawy, bo temat jest bardzo przyjemny a i fajne nagrody można wygrać.

    Dziękuję Wam za wszystkie komentarze pod ostatnimi postami a bliźniaki są Wam niezwmiernie wdzięzne za tyle urodzinowych życzeń :)

balkonowo

   Witajcie.

    Jak pewnie zauważyliście nadal czasu mi brakuje. Moje treningi zajmują mi znaczną część czasu, ale ich efekty motywują mnie do dalszego działania. Znikają zbędne centymetry i kilogramy a dobrej energii i humoru przybywa. Zaglądam do Was i czasami nawet udaje mi się pozostawić jakieś słowo, choć nie zawsze. Obiecuję poprawę w tym zakresie. 

    Na moim balkonie wiosna w pełni. Wszystko się pięknie zieleni i kwitnie. Uwielbiam ten widok. Zawsze obiecuję sobie, że w tym roku nie będę szalała z roślinami, lecz opanować się nie potrafię.

mam zioła

mięta, lawenda 

i mój ukochany tymianek

różanecznik pięknie kwitnie

a fuksje nie zostają za nim w tyle

róża rośnie w towarzystwie pelargonii 

no i załapała się ostatnio wyszydełkowana czapeczka,

która również zakwitła

   Teraz już zmykam kończyć tort dla moich bliźniaków, które przyszły na świat równo 10 lat temu. Jak ten czas leci. Dzieci takie duże a mama nadal piękna i młoda ;))).

    Życzę Wam miłej soboty. 

dom w hortensjach

   Witam Was wieczorem.

   Czasu brakuje mi nadal i mało ostatnio twórczo produkuję. Strasznie się wkręciłam w ćwiczenia i dodatkowo przemierzam sporo kilometrów, co sprawia mi wielką frajdę. Uwielbiam ten czas, gdy zakładam buty do biegania, słuchawki na uszy i ruszam przed siebie. Motywuje mnie to, że razem zgubiłam już 10 cm w obwodach newralgicznych części ciała :).

    Chcę Wam pokazać kolejną patchworkową makatkę. Uszyłam ją jako inspirację do naszego kolejnego wyzwania w Szufladzie. Tym razem tematem jest dom. Zawsze chciałam zabrać się za ten motyw, a teraz okazja się nadarzyła. Makatkę stworzyłam z myślą o pewnej osobie i niebawem do niej poleci. 

    Do następnego :)